REDUKCJA 2016/17 Dzień leniwca. Leczyłem kaca. Wczoraj zjadłem z 1200 kcal, po czym zadzwoniła stara ekipa (nie, nie ci idioci xd) czy wbijam do akademika się napić bo z pół roku nie było okazji %-) Ale plus taki, że o dziwo już praktycznie plecy nie bolą i jutro stawiam, że będę mógł bez problemu zrobić trening. [...]
REDUKCJA 2016/17 Trochę zwaliłem dzisiaj bo przez przyzwyczajenie do kalorii na masie myślałem, że się zmieszczę, a tu dupa %-) Do tego co widać wleciało jeszcze 80g serka topionego :-| No cóż. Dziś nie szarżowałem z ciężarami. Odpuściłem martwy bo jeszcze do końca nie przeszło z plecami, ale plery zrobione %-) W 50 min zrobiłem, więc bez dramatu. [...]
REDUKCJA 2016/17 Dobry. Cały dzień leciałem na tabsach kofeinowych bo spałem 4,5h i byłem trupem w robocie. Potem planowo poszedłem z koleżanką zrobić nogi (o no i poślady w sumie też zrobiliśmy %-) ) oraz brzuch (muszę mieć skosy, mam bzika na tym punkcie, kocham skosy %-) ) Co do klatki - ciągle mam dziwne uczucie w tym miejscu, jakby mega [...]
REDUKCJA Witam, Dziś pierwszy trening od czasu kontuzji i boli mnie wszystko %-) Ogólnie nie czułem żadnego bólu w miejscu naderwania, aczkolwiek nadal czuję, że jest lekko pospinane - pewnie blizna to powoduje. Dziś wyjątkowo śpieszyłem się do pracy. Na siłowni byłem za późno bo byłem na teoretycznym na prawko, więc z pośpiechu zapomniałem się [...]
REDUKCJA Yoł Dietka git, trening mniej git %-) Nie dokończyłem, nie dałem rady. Po takiej przerwie wydolność tak padła, że nie dałem rady. Nagle ciemność w oczach jak przykucnąłem, pompa straszliwa, rzygać mi się chciało, tragedia. Zrobiłem dwójki leżąc 1 serie wg. założeń i koniec. Nie wspominam jak mnie tragicznie bolały. Ze schodów spadłem [...]
REDUKCJA No hejka sportowe świry. Dieta non stop trzymana. Wczoraj wleciał w sumie 1 posiłek białkowy - 160g białka %-) Dziś 3 posiłki białkowe. Zrobiłem trening klatki i bicepsa. Klatka po swojemu - izolacje, nie za duże ciężary i 100% skupienia nad pracą klatki. Bez szarżowania bo zwyczajnie się cykam. A biceps wg. planu, ale nie nagrałem [...]
REDUKCJA Dziś DNT. Rano bolał mnie łeb i byłem niewyspany więc olałem trening nóg... No i dobrze bo jutro z Przemkiem wlecą %-) A póki co dietka: http://s10.ifotos.pl/img/dieta2017_awxphrp.png Poza tym to nic ciekawego.
REDUKCJA Dzień jak codzień. Poszedłem sobie znowu do OneWay, bliżej i fajny sprzęt. Ogólnie klimacik lepszy niż w S4, więc pewnie będę tu o wiele częściej przychodził o ile nie cały czas. No i dostałem radę co do papieru trenera tak więc z kumplem zmieniamy nieco plany i zrobimy go w PAS. A póki co spać. Jeszcze niedziela 9,5h pracy, a potem [...]
REDUKCJA Miał być dzień treningowy, ale jednak nie będzie, bo jutro ustawiam się na trening z kumplem ze starej siłowni i jego dziewczyną. Miał swój debiut w męskiej sylwetce i zajął 8 miejsce na 33 zawodników w kat. do 182 cm, natomiast jego dziewczyna wygrała swoją kat. bikini fitness do bodajże 172 cm. Tak więc fajnie będzie pogadać bo już [...]
REDUKCJA Heloł. Po robocie poleciałem prosto na trening z kumplem po roku niewidzenia się. Fajnie się dociął jak na naturala (nie licząc oxy na 6 tyg przed startem %-) ) Co do treningu - biceps, triceps, barki. Biceps zrobiłem normalnie bo tu praktycznie nie czuje klatki. Przy tricepsie niestety tak (dobrze, że trica nie muszę poprawiać %-) ) [...]
REDUKCJA Dobry, wczoraj bez wypiski bo miałem zły dzień i zwyczajnie mi się nie chciało. Wqrwili mnie w pracy to powiedziałem, że pyerdole i dzisiaj mnie nie ma i niech się sami męczą z dostawą. Co do treningu było ok. Ale i tak 130 kg na siad było problematyczne. O masakra, a w szczycie masy leciało 195 kg na siad x3...%-) Co do dietki - wleciało [...]
REDUKCJA No witam. Dzisiejszy dzień lekko zabiegany. Z samego rana byłem u fizjo bo udało się zmajstrować trochę kasy i tak... Zrobił mi znowu ten mega bolesny "masaż" w celu "ułożenia odpowiednio włokien i poprawy krążenia w tym punkcje" czy jakoś tak. Pewnie źle zrozumiałem. Dodatkowo zbadał cały obszar klatki po przyczep i bolało mnie właśnie w [...]
REDUKCJA DNT 9,5h w pracy i nadal lekko podziębiony ale ujdzie. Węgli o 12g za dużo. Skusił mnie darmowy soczek jedniodniowy ananasowy. A póki co jeszcze chwile posiedzę i idę spać bo jutro na 8.00 w końcu uczelnia, a o 18.00 trening z gienusiem. /SFD/2017/2/26/52922b5d651844eaaa586833a59c7146.jpg [...]
REDUKCJA Dzień był spoko do pewnego momentu. Potem mętlik w głowie i wqrwienie, a jakby tego było mało pierdo*eło mi coś w prawym kolanie w trakcie siadów więc lipa bo zrobiłem tylko 3 ćwiczenia, a szkoda bo 150 kg szło wyjątkowo lekko. Trochę przeszło w trakcie cardio, ale przez chwile ledwo nogę stawiałem na podłodze. Jednak 2 ciężkie treningi [...]
[...] ciekawego. Wziąłem jedynie autko po ojcu od siory na pierwszą jazdę. Osz kurna, ta honda easy nie jest %-) ALE ŻYJE %-) /SFD/2017/3/22/293e8f001c3c42eeba7c843217f3bf38.jpg Trening dopiero o 20.00, więc za nim skończę będzie przed 22.00 a nie chce mi się pisać tak późno, bo będę ostro styrany. Wlecą plecy i tył barków i 35 min cardio. [...]
REDUKCJA Wypiskę daje teraz. Ogólnie DNT, na 14.00 do pracy, a teraz lecę podrukować dokumenty na ten kurs. Kurfa, szczęśliwy byłem, że od 8.00 jutro do 14.00, a tu zonk - drobnym drukiem napisali, że potem od 15.00 do 20.00 trening funkcjonalny, trx i inny szajs %-) Naleśniki spróbuję zrobić z tej mąki kokosowej. Może wyjdą %-) A póki co z [...]
REDUKCJA Z rana pełen energii po wczorajszym żarciu, natomiast po nogach dramat. Bez sił jak cholera. Te extended dropy dały mi mocno w palnik... Nagrałem filmik i polecam oglądać na przyśpieszeniu bo mimo, że w założeniach jest 10-15 sek przerwy to nie ma opcji, żeby dało radę zrobić to co do sekundy bo zwyczajnie w świecie pompa jest tak bolesna [...]
REDUKCJA Daje wypiskę teraz bo jestem głodny i chodzę ciągle do lodówki się popatrzeć %-) Po wczorajszym opitoleniu 250g białka w 3-4h dziś sylwetka wyjątkowo fajna bo np. wczoraj czułem się jakiś mocno zamglony. Samopoczucie również dziś mega i brak zmęczenia. Może to ten wczorajszy browar nad Wisłą coś dał %-) Spytałem się czy warto brać jakiś [...]
REDUKCJA Dzień był przeyebany. Zasnąłem o 20.30 z racji, że o 4.00 rano miałem wstać bo na 6 do pracy. Pospałem do 23.30... Potem już co 1-1,5h się budziłem i o 2.30 już nie mogłem zasnąć. Do tego przewiało mnie i lewy migdałek mnie boli (na szczęście już mniej bo się dygałem nawrotu anginy) Miałem odpuścić trening, ale skoro Marian zayebany [...]
REDUKCJA No jakiś dzień z dupy. Na treningu lekko podlany, ale pojutrze już pewnie nie będzie śladu. + 3 kg na wadzę po 3 dniach żarcia jak świnia. Not bad, zwłaszcza że żyły na brzuchu nadal są dobrze widoczne. Ale na treningu prąd mi odcięło nie wiem czemu. Zimne poty i mdłości, ale w trakcie cardio przeszło. Wróciłem do michy i jakiś taki [...]